Aktualizacje gry
Postacie, dzięki którym nauczysz się grać

Podobnie jak w League of Legends, w Wild Rift można znaleźć łatwiejsze i trudniejsze postacie. Niektóre wymagają doskonałych zdolności mechanicznych, a inne są prostsze. Te drugie świetnie sprawdzą się zwłaszcza początkującym graczom, którzy muszą nauczyć się nie tylko obsługi danego bohatera, ale też poznać zasady rozgrywki.

Aktualizacje gryAutorNalthe
  • Skopiowano do schowka

Zarówno w Wild Rift, jak i w League of Legends postacie różnią się swoją rolą, pozycją, na którą są przeznaczone (choć oczywiście od tego można odchodzić – czasami bardzo efektywnie!) i poziomem trudności. Ten ostatni stanowi kluczową informację dla osób, które nigdy nie miały do czynienia z żadną z tych gier. To właśnie im poleca się rozpoczynanie rozgrywki od łatwiejszych postaci. Są one nieskomplikowane mechanicznie, dzięki czemu szybko można je opanować i skupić się na tym, by zrozumieć zasady gry, nauczyć się mapy i poznać sposób ustalania celów.

Łatwiejsi bohaterowie sprawdzą się też w przypadku tych osób, które grały już w League of Legends, ale nie mają dużego doświadczenia w grach mobilnych. Dzięki tym postaciom gracz skupi się przede wszystkim na nauce sterowania.

W obu przypadkach – poza postaciami – poleca się zrealizowanie samouczków, które wprowadzą w rozgrywkę. Praktyka w prawdziwych grach jest jednak kluczowa – w końcu żywy gracz zachowuje się inaczej niż bot. A w meczach trzeba się zmierzyć nie tylko z wrogimi graczami, ale czasem też z własnymi sojusznikami…

Środkowa aleja: Ahri, Annie

Środkowa aleja to częsty wybór nowych graczy. Wsparcie często wydaje im się nudne, a mechanika prowadzących – zbyt trudna. Czasami też odrzucają aleję w duecie, ponieważ preferują samodzielną rozgrywkę na linii. Na środkowej alei najczęściej zobaczymy magów i zabójców – ci drudzy jednak nie uchodzą za najprostszych. Z tego powodu nowi gracze powinni wypróbować dwie bohaterki opierające się na obrażeniach magicznych: Ahri i Annie.

Ahri to typowy mid laner, wręcz ikoniczny dla uniwersum League of Legends. Jej zestaw umiejętności powinien zadowolić każdego środkowego: posiada dwie umiejętności skoncentrowane na obrażeniach, efekt kontroli tłumu (urok), leczenie na umiejętności biernej i możliwość ucieczki (bądź pogoni za wrogiem!) dzięki swojej superumiejętności. Kit bohaterki ma więc duże możliwości ofensywne, jak i defensywne – w razie potrzeby Ahri z łatwością umknie wrogowi, urzekając go, by kupić sobie nieco czasu, a w razie potrzeby – wykonując trzy skoki z ulta. Dzięki takiemu połączeniu z łatwością poradzi sobie samodzielnie na linii i nie będzie skazana na łaskę dżunglera. Warto też zauważyć, że dwie z czterech umiejętności Ahri nie wymagają celowania.

Podobne możliwości oferuje Annie, którą można również zobaczyć w roli wsparcia. Jako mid laner także dysponuje konkretnymi obrażeniami, kontrolą tłumu i defensywą. Podobnie jak w przypadku Ahri, jej 1. umiejętność jest celowana (w odróżnieniu od League of Legends, gdzie jest klikana). Przeżywalności dodaje jej tarcza, a użyteczności – pasyw, dzięki któremu Annie ogłusza cele co czwarte użycie umiejętności. Bohaterka ta jest nieco mniej mobilna niż Lisica, ale rekompensuje to jej towarzysz, który pojawia się po użyciu superumiejętności, czyli Tibbers. Znów mamy więc do czynienia z postacią, która ma duże możliwości ofensywne, dysponuje kontrolą tłumu i może się ochronić w krytycznej sytuacji.

Prowadzący: Ashe, Miss Fortune

Strzelcy to niestandardowa opcja dla początkujących graczy, ale kto nie ryzykuje… Ważne jest, żeby w ich przypadku opanować pozycjonowanie i farmienie. Rzucanie się na głęboką wodę może być sposobem na wyrobienie w sobie pozytywnych nawyków… albo wprost przeciwnie. Prowadzący musi stale skupiać się na atakowaniu stworów i wrogów, przez co mniej skupia się na obserwowaniu sytuacji na mapie. Dla nowych graczy szczególnym problemem na alei duo może być więc kontrola smoka i wizyty wrogiego dżunglera.

Z tego powodu warto sięgnąć po postacie, które nieco ułatwią zmagania z przeciwnym duetem. Za proste bohaterki uznawane są Ashe i Miss Fortune. Obie dysponują spowolnieniem, które ułatwi dobicie przeciwnika lub umożliwi ucieczkę przed ofensywnym wrogiem. Kontrola tłumu Ashe jest nieco silniejsza – zapewnia ją pasyw, 2. umiejętność i superumiejętność. Miss Fortune cieszy się jednak większą mobilnością za sprawą swojej 2. umiejętności.

Wsparcie: Janna, Sona

Wsparcie to rola idealna dla początkujących graczy. Pozwala nauczyć się sterowania, umożliwia pierwsze akcje ofensywne, ale przede wszystkim wymusza na graczu kontrolę mapy i tego, co się dzieje na innych alejach. Dzięki temu, że support nie skupia się na farmieniu, zyskuje czas na obijanie wroga i pomoc innym liniom. To na nim też spoczywa obowiązek za pilnowanie wizji. To oznacza świetny początek do nauki!

Kim więc grać jako wsparcie? Osobom początkującym spodobać się mogą Sona i Janna. Pierwsza bohaterka posługuje się aurami. To dzięki nim Sona jest świetną opcją na pierwsze mecze w Wild Rift – aury zapewniają efekty na obszarze w jej pobliżu, co oznacza, że Wirtuożka Strun ma czas na opanowanie sposobu atakowania przeciwników i sterowania w grze. Janna natomiast – mimo prostego zestawu umiejętności – zapewnia drużynie dużą użyteczność. Tarczujcie, nowi gracze!

Ciekawą opcją jest też Soraka – trzeba się jednak liczyć z jej utratą zdrowia przy uzdrawianiu sojuszników, co wymusza na niej mikrogrę związaną z jego przywracaniem za pomocą 1. umiejętności. Wybór ten jednak bywa ryzykowny, jeśli gracz nie opanował jeszcze uników – przy małym poziomie zdrowia Sorakę łatwo jest wyeliminować celnym skillshotem.

Dżungla: Amumu

Dżungla to rola do odważnych początkujących graczy. Można by wręcz powiedzieć, że zbyt odważnych. Wymaga pewnej znajomości celów gry, opanowania wizji, umiejętności analizy sytuacji („teraz zrobić smoka czy pomóc środkowemu?”) i szybkiego reagowania na nagłe sytuacje (też lubicie invade’ować?). Nic z tego nie łączy się z „nowy gracz”. Ale jeśli już tak bardzo chcecie…

Początkujący leśnicy mogą się polubić z Amumu. To jedna z bardziej wytrzymałych postaci w grze. Szybko i bez większych problemów radzi sobie ze stworami w dżungli. A jeszcze lepiej radzi sobie z wrogimi bohaterami – jeżeli przeciwnik nie uniknie bandaża Amumu, szybko zostanie ogłuszony... a potem jeszcze raz ogłuszony za pomocą superumiejętności. Ult Smutnej Mumii potrafi wygrać cały teamfight – ważne, żeby wyczuć okazję…

Solowa aleja: Garen

Gracze, którzy preferują samotność na linii i walkę wręcz, w większości skierują się ku solowej alei. Nie jest ona wcale najprostsza – wymaga kontroli objective’ów i wiedzy na temat tego, kiedy porzucić grę na linii, by wspomóc drużynę. A łatwo się zapomnieć w grze na tej alei…

Ale jeśli się zapominać, to warto mieć do tego postać, która uprzyjemni rozgrywkę. Początkujący gracze powinni wypróbować Garena. Wytrzymałość i obrażenia – tak można by podsumować tego bohatera. Poza 2. umiejętnością wszystkie jego skille są ofensywne. Na linii cechuje go duża wszechstronność, która pozwoli poznać zróżnicowane mechaniki w grze: 1. umiejętność ma charakter ofensywny, jak i defensywny przez usuwanie spowolnień i zapewnianie niewrażliwości na nie; 3. umiejętność to przykład obrażeń obszarowych, które szczególnie przydają się w walce z falą stworów; superumiejętność przydaje się do doskoczenia i dobicia przeciwnika. Postać ta uczy również budowania się – może on korzystać z przedmiotów pod tanka bądź pod wojownika. Początkujący gracz od razu więc w praktyce przekona się, czym są buildy sytuacyjne.

Tagi:



  • Skopiowano do schowka

Powiązane artykuły
Powiązane artykuły